[PORTALSPOŻYWCZY.PL] Rwanda negocjuje z polskim rządem plany dotyczące szkolnictwa

11 Czerwiec 2014

 

- Negocjujemy z polskim rządem w jaki sposób zapewnić nauczycieli, którzy uczyliby nasze dzieci w Rwandzie. Chcemy, żeby polscy nauczyciele przyjeżdżali do nauczania dzieci. Chcemy się od Was uczyć i zdobywać od Was doświadczenie – mówił Charles Ngarambe podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2014 w Katowicach.

Dodał, że Rwanda potrzebuje inwestycji nie tylko w infrastrukturę, ale też m.in. w budownictwo. Kluczowe są też właśnie wiedza i technologie.

- U nas w jednym mieście, w Kigali (stolica Rwandy – przyp. Red.) potrzebujemy 30 tys. tanich mieszkań dla ludzi. Do zbudowania tanich mieszkań inwestor może wybrać model partnerstwa publiczno-prywatnego. Potrzebujemy inwestycji, ale też potrzebujemy wiedzy i technologii, bo te dwie rzeczy są dla nas kluczowe - dodał.

Podkreślał, że Rwanda, położona w środkowo-wschodniej Afryce, pomiędzy Kongo a Tanzanią, ma bardzo dobre PKB. 

W 2013 roku wzrost gospodarczy w Rwandzie był planowany na poziomie 8,7 proc., a zanotowany wzrost wyniósł 7,0 proc. 

Afryka to ostatni, tak duży rynek globalny gdzie polskie przedsiębiorstwa mogą wejść i zainwestować pieniądze w szerszym wymiarze, nie tylko biznesowym – inwestycyjnym i handlowym - ale zaangażować się w budowanie tamtejszej gospodarki, czyli w infrastrukturę czy edukację, podzielić się doświadczeniami, wiedzą i technologią.

Cała Afryka potrzebuje inwestycji w różnych dziedzinach, nie tylko w infrastrukturę, w sektor energetyczny i wydobywczy, ale też głównie w sektor budowlanym sektor spożywczy, chemiczny, AGD, IT, ICT, sektor morski, odnawialne źródła energii, czy maszynowy. 

Afryka potrzebuje również wiedzy i technologii, bo te dwie rzeczy są dla tego kontynentu kluczowe.

Wzrost gospodarczy na całym kontynencie afrykańskim przewidywany na 2014 rok to ponad 4,0 proc. podczas gdy w 2013 roku wyniósł on 5,5 proc.

 

Autor tekstu: Barbara Woźniak.