[WNP.PL] Rozwój Afryki - w interesie Europy. Forum Biznesu w Abidżanie

07 Grudzień 2017

 

Tegoroczne VI Forum (27 listopada) odbywa się w cieniu przewrotu w Zimbabwe i wyborczych przepychanek w Kenii, w Palais de la culture w Abidżanie, największym mieście Wybrzeża Kości Słoniowej. Dwa dni później (29-30 listopada) do stołu usiądą politycy. Udział zapowiedziało ponad 800 uczestników – zarówno polityków i urzędników, jak i przedstawicieli międzynarodowych organizacji finansowych z Europy i Afryki, prywatnego sektora finansowego i przedsiębiorców z Europy i Afryki. Przewodniczyć będą Neven Mimica, unijny komisarz ds. współpracy międzynarodowej i rozwoju, oraz Thomas Kwesi Quartey, zastępca przewodniczącego UA. 

Szóste Forum ma promować inwestycje w takich dziedzinach jak energia odnawialna, rolnictwo i gospodarka cyfrowa. Poruszany będzie temat „Inwestowania w tworzenie nowych miejsc pracy dla młodych ludzi”. W ciągu najbliższych 20 lat na rynek pracy wejdzie prawie 450 mln młodych Afrykanów. Jeśli nie znajdą pracy u siebie, będą jej szukać w Europie. 

 

Miliardy dla Afryki


Stąd zapowiedź uruchomienia 44 mld euro w ramach Europejskiego Funduszu na rzecz Zrównoważonego Rozwoju. W oparciu o 3,35 mld euro z budżetu UE ruszą publiczne i prywatne projekty inwestycyjne. Aby zwiększyć zdolności i skuteczność nowego Funduszu, szezej ma być wykorzystywane partnerstwo publiczno-prywatne. 

Stworzenie Zrównoważonej Platformy Biznesu dla Afryki ma połączyć afrykański biznes z kapitałem publiczno-prywatnym. Komisja liczy także na finansowe zaangażowanie państw członkowskich, aby zwiększyć kapitał funduszu. Wykorzystanie tych środków będzie przedmiotem uzgodnień między Europejskim Bankiem Inwestycyjnym a Afrykańskim Bankiem Rozwoju. 

Plany Funduszu na kolejne lata są jeszcze bardziej ambitne. Jeśli wkład państw członkowskich dorówna gwarancji UE, to łączna kwota dodatkowych inwestycji mogłaby osiągnąć w przyszłości nawet 62 mld euro. Ale jeżeli wkład państw członkowskich dorówna wysokości wkładu na rzecz instrumentów łączonych, to kwota wzrośnie do 88 mld euro. 

 

- Ważne jest, by rozdział środków był poddany kontroli zapobiegającej marnotrawstwu i korupcji, które niestety nie zawsze udaje się wyeliminować – mówi Jan Wieliński, były ambasador Polski w krajach afrykańskich, doradca dyplomatyczny Krajowej Izby Gospodarczej oraz członek Polsko-Afrykańskiej Izby Przemysłowo-Handlowej. – Mam nadzieję, że w ramach mechanizmu rozdziału tych środków zostanie wypracowana procedura, która będzie gwarantować zaangażowanie kapitału prywatnego. Zagraniczni inwestorzy muszą się czuć w Afryce bezpiecznie, a zainwestowane środki muszą im zapewnić godziwy zysk. W przeciwnym przypadku pójdą z inwestycjami do innych regionów - przekonuje. 

 

Rolnictwo, edukacja, sieć


Podczas niedawnej debaty pt. "Droga z Brukseli do Abidżanu" Marjeta Jager, zastępca dyrektora generalnego Komisji Europejskiej ds. międzynarodowych i rozwoju, powiedziała, że tradycyjna pomoc rozwojowa już nie jest skuteczna. Zamiast tego sektor publiczny i prywatny muszą połączyć siły. Obecny na sali wiceprzewodniczący Komisji UA Thomas Kwesi Quartey sugerował, aby skupić się na tym, co się zmieni dla zwykłych ludzi, np. w obszarze rolnictwa. 

-  Nastąpił duży postęp i rozwój globalny, a wiele osób w Afryce nadal pracuje w rolnictwie tak, jak 60 lat temu - przekonywał. 

Ponadto najważniejszymi tematami dla uczestników biznesowych spotkań będą kwestie dostępu do Europejskiego Planu Inwestycji Zewnętrznych, który ma być wehikułem inwestycyjnym europejskich firm w Afryce, oraz współpracy w ramach platformy Zrównoważonego Biznesu dla Afryki. Osobną kwestią będą inwestycje w innowacje i poznanie najbardziej obiecujących start-upów z Afryki i Europy. 

- Start-upy są znaczącym elementem rozwoju Afryki. Prawie połowa mieszkańców tego kontynentu to ludzie młodzi, którzy chcą korzystać z nowinek informatycznych. Afrykańscy programiści nie są mniej zdolni niż ich europejscy czy hinduscy rówieśnicy, ale brak im kapitału dla realizacji pomysłów. W Afryce pomyślnie funkcjonują już platformy dla przekazu środków finansowych od krewnych mieszkających w Europie. Ale dynamiczniejszy rozwój start-upów wymaga środków - mówi ambasador Wieliński. 

Na pozyskanie dodatkowych środków mają szanse start-upy, które będą wspomagać rolnictwo, przemysł przetwórczy, zdrowie i edukację. Wielu decydentów w Afryce zdaje sobie sprawę, że kształcenie za pośrednictwem internetu może być dostępne dla większej grupy dzieci i młodzieży pod warunkiem zbudowania sieci. E-learning, obok zdrowia i rolnictwa, może liczyć na dodatkowe środki.

 

 

Autor: ROBERT RYBARCZYK

Źródło: WNP.PL
27-11-2017