[Rzeczpospolita] Prezydenci Duda i Teshome: zwiększyć wymianę handlową między Polską i Etiopią

09 Maj 2017

 

Andrzej Duda, który przebywa z wizytą w Etiopii od niedzieli, w poniedziałek spotkał się z przywódcą tego kraju. Po rozmowach obaj prezydenci spotkali się z mediami.

 

Teshome wyraził nadzieję, że wizyta Dudy w Addis Abebie otworzy nowy rozdział w relacjach między obu krajami oraz zintensyfikuje wymianę handlową i inwestycyjną między nimi. Zaznaczył, że obecnie wartość wymiany handlowej między Polską a Etiopią to 35-36 mln USD, co - jak ocenił - jest znacznie poniżej potencjału tkwiącego w tych kontaktach i poniżej oczekiwań obu społeczeństw.

 

Duda zgodził się z tą opinią. Jak mówił, Polska jest jednym z większych rynków w Europie, a Etiopia - w Afryce. Wyraził nadzieję, że wymiana handlowa między naszymi krajami będzie docelowo liczona nie w dziesiątkach, lecz setkach milionów dolarów.

 

„Nie chodzi tylko o wymianę towarową, ale też inwestycyjną. Chciałbym, aby polskie firmy zainwestowały w Etiopii - zainwestowały w sensie dosłownym, ale też zainwestowały w Etiopczyków. Chciałbym, aby polskie towary pojawiły się w etiopskich sklepach, ale by były produkowane w Etiopii” – mówił. Jak wyjaśnił, chodzi m.in. o to, by polskie produkty rolne były przetwarzane w Etiopii.

 

„Chciałbym, aby polski biznes i polskie państwo przyczyniły się do rozwoju Etiopii, jednocześnie zarabiając na tym. Mam nadzieję, że polskie marki staną się rozpoznawalne w Etiopii” – powiedział polski prezydent.

 

Duda poinformował, że zachęcał Teshome do otwarcia ambasady Etiopii w Warszawie. „Pan prezydent przyjął to zaproszenie do Warszawy i mówił, że rozwój relacji gospodarczych na pewno będzie motorem do tego, by taką ambasadę otworzyć” – mówił Duda.

 

Wyraził też nadzieję, że powstanie bezpośrednie połączenie lotnicze między Warszawą a Addis Abebą.

 

Ursus rośnie w siłę w Etiopii

 

Prezydent Duda nie krył zadowolenia, że duże polskie firmy z powodzeniem prowadzą działalność i rozwijają się na afrykańskim rynku, "eksportują polską myśl techniczną, polską markę i budują dobry wizerunek Rzeczypospolitej w tej części świata".

 

Przykładem tego jest spółka Ursus, mającego swoje zakłady w Etiopii. Karol Zarajczyk Prezes Ursusa powiedział, że w montowni ciągników w Adamie przewidziano montaż rocznie 500 ciągników. Przyznał, że kontrakt z Etiopczykami jest realizowany międzyrządowemu porozumieniu zawartemu w 2013 roku między Polską a Etiopią.

 

- Pierwszy kontrakt opiewał na pierwotnie na 1500 sztuk. W tym roku kończymy pierwszy etap realizacji tego kontraktu. Liczymy, że wkrótce - też dzięki wizycie prezydenta - uda się podpisać kolejny - wyjaśnił szef spółki cytowany przez PAP.

 

Akcje producenta ciągników mocno podrożały już kolejna sesję z rzędu. W poniedziałek kurs przebił poziom 5 zł, ustanawiając nowy historyczny rekord notowań.

 

Etiopia druga na świecie pod względem tempa wzrostu PKB

 

Najnowszy raport Global Economic Prospects Banku Światowego wskazuje, że tempo wzrostu PKB Etiopii za 2016 r. wyniesie 8,4 proc., a prognoza dotycząca 2017 r. mówi o wzroście w tempie 8,9 proc. Równie wysokie są prognozy dla 2018 i 2019 r., kiedy etiopska gospodarka według BŚ rozwijać się będzie w tempie 8,6 proc.

 

ak podaje Ministerstwo Rozwoju w Warszawie, w 2016 r. obroty handlowe Polski z Etiopią wyniosły 65,3 mln USD; eksport towarów z Polski do Etiopii wyniósł 59,9 mln USD (i wzrósł o 13,5 proc.), natomiast import - 5,4 mln USD (wzrósł o 11 proc.)

 

Polska w 2016 r. eksportowała do Etiopii głównie ciągniki rolnicze, szyny kolejowe, spycharki samobieżne, przyczepy, opony pneumatyczne, dachy, panele, tokarki do usuwania metalu oraz kombajny zbożowe. Importowała zaś kawę niepaloną, skóry kozie, odzież i krewetki.

 

MR przypomina, że pod koniec września 2013 r. polska firma Ursus SA zawarła umowę na dostawę 3 tys. ciągników do Etiopii. W ramach kontraktu Ursus zapewnia także wyposażenie centrów serwisowych oraz części zamienne do sprzedawanych ciągników. Kontrakt opiewał na sumę 90 mln USD.

 

W marcu 2014 r. przedsiębiorstwo Asseco Poland podpisało umowę z rządową agencją etiopską Information Network Security Agency (INSA), dotyczącą uruchomienia systemu informatycznego służącego do pozyskiwania i zarządzania danymi odczytowymi etiopskiego rynku energii. Wartość kontraktu wyliczono na ponad 9,85 mln USD.

 

Polska gospodarka obecna jest też w innych krajach Czarnego Lądu, m.in. w Senegalu, RPA i Nigerii. Na rynku senegalskim Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police SA w sierpniu 2013 r. przejęła kontrolny pakiet akcji w spółce African Investment Group z Dakaru. W Tanzanii, w ramach pomocowego kredytu rządu polskiego, sfinansowano projekty w dziedzinie modernizacji rolnictwa, m.in. zakup 2,4 tys. ciągników Ursusa oraz przygotowania dla nich hali montażowej i ośmiu centrów serwisowych.

 

Feerum SA - jeden z największych w Polsce producentów elewatorów zbożowych, służących do suszenia i magazynowania produktów roślinnych - w grudniu 2016 r. podpisał umowę z tanzańską Narodową Agencją Rezerw Żywnościowych na wybudowanie pięciu kompleksów silosów zbożowych i obiektów magazynowych oraz rewitalizację istniejących tam obiektów magazynowych.

 

W grudniu producent przyczep i naczep z Wielunia, Grupa Wielton, założył na Wybrzeżu Kości Słoniowej spółkę-córkę Wielton Africa, mającą na celu ekspansję na rynek afrykański. Firma rozpoczęła też inwestycję o wartości ponad 1,5 mln euro, polegającą na budowie obiektów, w których spółka zamierza montować swoje produkty.

 

W marcu br. Ursus podpisał ze spółką Industrial Development Corporation Limited z Zambii umowę na dostawę ciągników, maszyn rolniczych, oprzyrządowania i części zamiennych, a także usług powiązanych. Łączna wartość umowy to 100 mln USD. Ursus m.in. ma dostarczyć 2694 ciągniki wraz z oprzyrządowaniem i częściami zamiennymi oraz 2506 maszyn rolniczych, m.in. przyczep, rozrzutników obornika, pras zwijających do słomy i siana, bron oraz pługów. Ponadto utworzy w Lusace fabrykę montażu traktorów i maszyn rolniczych oraz 10 autoryzowanych centrów serwisowych na terenie całej Zambii.

 

W RPA - najzamożniejszym rynku Afryki - działają dwie duże polskie firmy: Kopex (oferujący usługi remontowe dla górnictwa) i Inglot (z branży kosmetycznej). W Nigerii i Angoli w branży morskiej działa polska firma Navimor International. W skład konsorcjum naftowego Neconde Energy, działającego w bogatej w ropę Delcie Nigru, weszła spółka Kulczyk Oil Ventures.

 

Wsparciu polskich inwestycji i promocji polskiej gospodarki w Afryce służy program GoAfrica Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH).

 

Przyjęta w lutym przez rząd Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju wśród pożądanych kierunków ekspansji zagranicznej polskiej gospodarki z afrykańskich krajów wymienia Algierię i RPA.

 

 

Źródło: Rzeczpospolita | 08.05.2017